Widok zawartości stron
Widok zawartości stron
Widok zawartości stron
Cztery żywioły geologii
Tales stawiał na wodę, Heraklit na ogień, a Anaksymenes w powietrzu widział sedno świata. Autorki zaś Czterech żywiołów geologii, dodając do tego zestawu ziemię, w ich połączeniu dostrzegają naturalną siłę kształtującą świat.
Inspiracją do napisania tej książki była nasza pasją do nauk przyrodniczych, a przede wszystkim do geologii. Od najmłodszych lat biegałyśmy po kamieniołomach z młotkiem w ręce w poszukiwaniu skamieniałości i minerałów, choć wtedy jeszcze się nie znałyśmy – piszą we wstępie Agata Jurkowska i Beata Stożek. Obie badaczki były lub są związane z Instytutem Nauk Geologicznych UJ. Beata Stożek pracuje tam nadal, zaś Agata Jurkowska jest obecnie pracownikiem krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.
Cztery żywioły geologii rozpoczynają narodziny ziemi i wszechobecny ogień, ciepło, wysoka temperatura. Pojawiają się odpowiedzi na nurtujące czytelnika pytania, np.: czemu na Ziemi było wtedy tak gorąco? A dalej jest jeszcze ciekawiej: żelazna katastrofa, superwulkany, wielkie zderzenie i płynne jądro – to tylko niektóre zagadnienia wyjaśnione na pierwszych stronach książki.
Publikacja Beaty Stożek i Agaty Jurkowskiej to nie tylko przystępne wyjaśnienie zjawisk związanych z geologią, ale i motywacja do zobaczenia geologii we własnym otoczeniu. Choćby wulkany, których ślady można znaleźć nawet w bliskich okolicach Krakowa. Warto wybrać się na przykład na krótką wycieczkę do Regulic (okolice Alwerni i Krzeszowic), by zobaczyć czerwone skały, które kiedyś, jak piszą autorki – tworzyły wulkaniczny stożek.
Aby nie zabierać czytelnikom przyjemności z czytania kolejnych stron Czterech żywiołów, przywołam tylko niektóre pytania i problemy poruszane w tekście:
- Skąd wzięła się woda na Ziemi?
- Czy z wody mogą powstać skały?
- Efekt cieplarniany
- Pustynia Błędowska
- Jak tworzy się gleba?
- Woda w glebie…. i wiele, wiele innych – zwięźle i klarownie opisanych zjawisk.
Cztery żywioły geologii - pobierz PDF
Na zdjęciu: Powulkaniczny krajobraz w Regulicach koło Krakowa. Fot. Piotr Żabicki