Widok zawartości stron
Widok zawartości stron
Widok zawartości stron
Czy pielęgniarkom „chodziło po prostu o kasę”? Strajk w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie z 2016 roku
Późną wiosną 2016 roku dobiegł końca strajk pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. W jego trakcie protestujące spotkały się ze znaczną sympatią społeczeństwa, ale też z twardym stanowiskiem szefostwa placówki i resortu zdrowia. Kontekstem tych zdarzeń był kryzys zawodów pielęgniarki i położnej w Polsce. Strajk pielęgniarek z 2016 roku analizuje dr Michał Zabdyr-Jamróz z Zakładu Polityki Zdrowotnej i Zarządzania UJ CM.
Liczba pielęgniarek na 1000 mieszkańców była już wtedy, w 2016 roku, jedną z najniższych w krajach OECD (5,2 w 2014). Średnia wieku praktykujących w zawodzie rosła systematycznie (48 lat w 2014 roku; 52 lat w 2019). Prócz żądań płacowych, istotnym elementem protestu był postulat zatrudnienia większej liczby personelu, by odciążyć przepracowane pielęgniarki i usprawnić funkcjonowanie placówki.
Mimo tego ze strony ówczesnego ministra zdrowia strajkujące spotkały się z zarzutami egoizmu. Przekonywał on, że pielęgniarkom „chodzi po prostu o kasę” oraz, że „strajk […] naraża [Centrum] na pogłębianie się problemów”, i że „nie chciałby być jego likwidatorem”. Etos zawodowy pielęgniarek sprawiał, że wypowiedzi takie były skutecznym szantażem emocjonalnym.
Kluczowe epizody strajku zanalizowałem z perspektywy teorii demokracji deliberatywnej. To pozwoliło mi uwidocznić ich szersze znaczenie. Mimo, że źródła strajku były systemowe to obowiązujące praktyki i regulacje prawne utrudniały kompleksowe podejście do sprawy. Prowadziły one do ‘strukturalnego egoizmu’ – tj. sprawiały, że najbardziej racjonalnym zachowaniem jest orientacja na interes własny i targowanie się. To stawiało pielęgniarki w szczególnie trudnej sytuacji jako przedstawicielki tzw. zawodu opiekuńczego. Kluczowa dla sukcesu w sporze zbiorowym jest stanowczość, a jest to postawa trudna do utrzymania wśród osób, których zawód wyrabia raczej instynkty samopoświęcenia dla innych.
Analiza strajku pielęgniarek z 2016 roku pokazuje w mikroskali typowe okoliczności strajków pielęgniarek w Polsce – ich przyczyny, przebieg i finał. Pokazuje niesprawność mechanizmów rozładowywania konfliktów i odpowiadania na narastające problemy. Gdy decydenci nie traktują poważnie spokojnego zgłaszania istotnych bolączek, jedyną skuteczną formą komunikacji stają się ostrzejsze formy protestu – choćby stanowiły ostateczność. Przypadek ten ilustruje też jak pod hasłem dobra wspólnego (zarzucając protestującym egoizm) można zbywać słuszne interesy i opóźniać istotne kompleksowe reformy.
Reformy podjęte ostatecznie – w wyniku protestów także pozostałego personelu medycznego (wraz z pewną reakcją rynku na niedobór kadr) – zdawały się poprawiać sytuację. Nie usunęły jednak strukturalnych przyczyn takiej a nie innej sytuacji pielęgniarek: reguł gry skłaniających decydentów i zarządzających do podtrzymywania systemu kosztem najbardziej wrażliwej grupy zawodowej. Strukturalny egoizm charakteryzujący naszą ochronę zdrowia, wraz z chronicznymi niedoborami zasobów finansowych, prowokuje oszczędzanie na kosztach pracy w duchu tzw. chudego zarządzania. Efektem tego jest m.in. brak kryzysowego zapasu zasobów ludzkich, który niezbędny jest choćby w sytuacji pandemii.
Na podstawie analizy strajku pielęgniarek z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie rozważam jak wybrnąć z zaklętego kręgu sporów i doraźnych rozstrzygnięć. Pokazuję możliwości sprawienia by konflikty tego rodzaju (jeśli już do nich dochodzi) miały przebieg znacznie bardziej konstruktywny. W tym celu rekomenduję wykorzystanie w sporach zbiorowych w Polsce rozwiązania określanego jako ‘negocjacje deliberatywne’. Wskazuję też co konkretnie generuje zjawisko strukturalnego egoizmu w naszym systemie i tym sposobem pogłębia jego chroniczne problemy.
Rozważania te zyskują na szczególnym znaczeniu w kontekście narastających napięć w obliczu pandemii: w świetle dramatycznej sytuacji pielęgniarek opiekujących się chorymi na COVID-19 oraz zapowiedziami akcji protestacyjnej. Strajk pielęgniarek w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka w 2026 roku – zanalizowany z perspektywy systemowej – zawracał uwagę na szeregu kluczowych patologii czy wad polskiego systemu zdrowotnego, które czyniły go szczególnie wrażliwym na poważne kryzysy w ochronie zdrowia. Problemy te ze szczególną ostrością ujawniły się w Polsce w obliczu pandemii. Połączenie egoizmu strukturalnego, niedofinansowania i chudego zarzadzania doprowadziły do dramatycznej sytuacji pracowników opieki zdrowotnej – pozbawiając nasz system niezbędnych rezerw kryzysowych. Dlatego właśnie omawiane badania strajku z 2016 roku stały się podstawą i inspiracją do szeregu rekomendacji i toczących się badań w odniesieniu do polskiego zarzadzania kryzysowego w obliczu pandemii COVID-19.
dr Michał Zabdyr-Jamróz
Wydział Nauk o Zdrowiu UJ CM
------
Publikacja oryginalna:
M. Zabdyr-Jamróz, “All they want is money!” The deliberative theory approach to the inclusion of nurses’ self-interests in the 2016 strike in the Children’s Memorial Health Institute in Warsaw. Social Theory & Health, doi: 10.1057/s41285-019-00123-y
Pełna wersja dostępna na życzenie pod adresem: michal.zabdyr-jamroz@uj.edu.pl
Skrócona wersja wyników tych badań w języku polskim osiągalna jest również w otwartym dostępie:
M. Zabdyr-Jamróz, Czy pielęgniarkom wolno strajkować „o kasę”? Wyzwania dla uwzględniania interesów własnych pielęgniarek w świetle teorii systemów deliberatywnych na przykładzie strajku w Centrum Zdrowia Dziecka z 2016 r. Pielęgniarstwo i Zdrowie Publiczne 2020, tom 10, nr 1, styczeń-marzec, str. 65–77 doi: 10.17219/pzp/112225
Niemniejszy tekst jest rozbudowaną wersją wpisu umieszczonego na Blogu Instytutu Zdrowia Publicznego UJ CM (24 listopada 2020 r.).